hanno!
maniakalny kolekcjoner min.
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie interesuj się. bo dostaniesz KOCIEJ MORDKI!
Płeć: girl.
|
 Wysłany: Sob 10:36, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
gerberki dla psa?
| z jakiejś strony york-land napisał: | | Kupując szczeniaka, dostajemy też informację co do tej pory jadał. Od nas jednak zależy czy będziemy karmić go tradycyjnie - gotując mu, czy zdecydujemy się na którąś z gotowych karm. Osobiście jestem zdania, że najlepiej dobrany posiłek „kombinowany" nie będzie w pełni zbilansowany tak jak dawka karmy gotowej. Jeśli jednak jesteśmy zdeklarowanymi tradycjonalistami pamiętajmy, że york, choć mały, jest tak samo zwierzęciem mięsożernym jak duży owczarek czy dog, tak więc podstawę jego menu powinno stanowić mięso. Możemy podawać praktycznie każdy rodzaj mięsa: wołowe, jagnięce, drób, cielęcinę, chude wieprzowe, koninę. Poza tym filetowane, gotowane ryby. Jako pokarm białkowy godne polecenia są także: twarożek, żółty ser, gotowane jajka, słodka śmietanka. W zestawie nie może zabraknąć warzyw, drobno utartych surowych lub gotowanych. Dobrze też przyzwyczaić szczeniaka do owoców. W pierwszym okresie karmimy malucha cztery, pięć razy dziennie, potem trzy, a od około 7. miesiąca dwa razy dziennie. Zwykle system dwóch posiłków pozostaje już na stałe. Mięso podajemy surowe lub gotowane z jarzynami. Do tego troszkę ryżu na sypko lub płatków kukurydzianych, albo nieco drobnego gotowanego makaronu. Pożądana konsystencja pokarmu - raczej gęsta, papkowata. Preparaty wapniowo-mineralne dawkujemy ściśle według wskazań lekarza weterynarii. Czysta woda musi być stale w miseczce aby pies mógł napić się w każdej chwili. Należy pamiętać, że karmiąc yorka w taki sposób, po każdym posiłku musimy umyć mu dokładnie brodę i wąsy, wysuszyć i rozczesać. Przy zapapilotowanych włosach na pyszczku, zmoczone papiloty należy zmienić a włos odświeżyć. Jeśli zdecydujemy się na gotową karmę, wybierzmy dobrą, sprawdzoną, doskonałej jakości. Cena często wydaje się szokująca, pamiętajmy jednak, że nie istnieje zestawienie „tani i dobry". Albo tania, albo dobra. Wybór należy do nas. Karmy firm: EUKANUBA, ANMAR, NUTRA NUGGETS, ROYAL CANNIN mają gwarancję jakości. Każda z nich proponuje formuły: dla szczeniąt, młodzieży, dorosłych, seniorów, alergików a także suk szczennych i karmiących. Yorkshire, jako rasa miniaturowa i o dużym temperamencie, mogą i powinny jadać karmy wysokoenergetyczne o wiele dłużej niż psy innych, większych ras. Często hodowcy zostają przy formule „puppy" - dla szczeniąt, karmiąc nią yorki przez całe ich życie. Małe, ruchliwe pieski zużywają dużo energii, jedzą niedużo, często kapryszą i wybrzydzają. Przyzwyczajając je od szczenięcia do dobrej karmy mamy pewność, że zjedzą w swojej porcji wszystko co potrzebne do prawidłowego rozwoju i zdrowego życia. Profesjonalna karma nie wymaga podawania dodatkowych witamin i minerałów. Nie obciąża ilościowo małego żołądka. Ponieważ jest w postaci skoncentrowanej, pies zjada jej stosunkowo mało. Nie brudzi sierści wokół pyszczka i nie niszczy włosa. Karma ta nie kiśnie, można podać ją w każdej sytuacji. Nie powoduje zaburzeń żołądkowych. Można dowolnie regulować jej ilość nie narażając psa na gwałtowne zmiany zawartości składników odżywczych. Jest smakowita i chętnie zjadana przez najbardziej wybredne pieski. Podawanie wszelkich dodatkowych witamin i „cudownych środków na włos" należy bezwzględnie skonsultować z lekarzem weterynarii. Często takie polecane przez znajomych z parku specyfiki, mogą spowodować całkiem odwrotne skutki. Absolutnie nie są wskazane resztki ze stołu, słodycze, wędliny, produkty nadpsute i nieświeże. Ziemniaki i grube kasze też nie powinny znaleźć się w jadłospisie naszego yorkshire terrier - a. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
FAQ 
